Witam wszystkich!
Wracam po bardzo długiej nieobecności. Ze względu na to, że przez pewien czas po prostu nie miałam za bardzo czasu na prowadzenie bloga, dużo stresów i innych rzeczy.. ale na szczęście wszystko powoli się układa więc znów tu jestem! Szczerze powiem, że brakowało mi blogowanie i mam nadzieję, że nic się nie wydarzy i tak po prostu nie odejdę bez słowa. Także dziękuję każdemu kto nadal jest moim obserwatorem i mam nadzieję, że będzie was coraz więcej.
Wracam po bardzo długiej nieobecności. Ze względu na to, że przez pewien czas po prostu nie miałam za bardzo czasu na prowadzenie bloga, dużo stresów i innych rzeczy.. ale na szczęście wszystko powoli się układa więc znów tu jestem! Szczerze powiem, że brakowało mi blogowanie i mam nadzieję, że nic się nie wydarzy i tak po prostu nie odejdę bez słowa. Także dziękuję każdemu kto nadal jest moim obserwatorem i mam nadzieję, że będzie was coraz więcej.
Dziś przychodzę do was z recenzją żelu do twarzy odblokowującego pory oraz ultrazłuszczającego peelingu z serii GARNIER czysta skóra active. Cóż, postanowiłam napisać recenzję na temat tych dwóch produktów, ponieważ one na prawdę działają cuda. Chcę tylko na początku napisać jeszcze, że wiadomo iż każdy ma inną cerę, na każdego każdy z kosmetyków może działać w zupełnie inny sposób. To jest moja własna recenzja po stosowaniu produktu przez około 1 miesiąc. Więc zapraszam wszystkich do czytania. :)