Witam wszystkich! ♥ Dziękuję za takie zainteresowanie poprzednią notką. Myślę, że będę częściej dodawała recenzje różnych produktów. Mam nadzieję, że ogólnie pomysł się wam podoba. Być może będzie tutaj za dużo rzeczy ale lubię wypowiadać się na różne tematy. Tak, zmieniłam wygląd bloga, ale w sumie nie jestem z niego zadowolona. Ah, tak trudno jest mi coś zrobić raz, a porządnie aby na dłużej tutaj zawitało. Postaram się teraz popracować trochę nad wyglądem tego bloga i zobaczymy co z tego wyjdzie. Dziś niestety post typowo w formie pamiętnika, w końcu czasem dobrze jest się wygadać na jakiś temat z własnego życia. Poza tym miło by mi się później wspominało.
W sobotę szykuję się na moje 18-ste urodziny. Mam nadzieję, że będą chociaż trochę udane. Na pewno porobię parę zdjęć i wstawię tutaj. Jeśli chodzi o to gdzie i w jakiej formie będą się one odbywać, to będą to skromne urodziny, w domu z rodziną. A tak to z przyjaciółkami zrobię osobny wypad gdzie pewnie również porobimy sobie parę zdjęć.
Nie mam pojęcia co mogę zrobić z moimi włosami aby szybko rosły. Mam zamiar kupić sobie doczepiane włosy, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Tak samo marzy mi się pofarbować się na rudo, ale chyba będę tego żałowała, bo w końcu co miesiąc lub dwa trzeba będzie zakrywać odrosty przez co moje włosy pewnie by wyglądały w jeszcze bardziej tragicznym stanie niż są teraz. Czy ktoś z was nosił doczepiane włosy? Ja kiedyś zamówiłam sobie z allegro, ale przyszedł inny kolor niż myślałam i były poza tym syntetyczne. Ale cóż się dziwić skoro dałam za nie mniej niż 10 zł. Teraz chciałabym bardziej zainwestować, ale sama nie wiem co mam zrobić. :c
Cóż jutro czas się wybrać do szkoły, w której mam już dosyć siedzenia. Ah, trzeba jeszcze wyczekać te 2 miesiące i w końcu wakacje, w które raczej nie mam określonych planów. Niestety wypad nad morze się nie powiódł z pewnych powodów. Nikt z osób, które chciałybyśmy zabrać ze sobą nie zdecydował się na tą 'wycieczkę'. No ale cóż, pieniążki odłożę i za rok pojadę gdzieś z Tomkiem za granicę. Mam nadzieję, że się uda. A poza tym mam zamiar w Nowy Rok pojechać być może do Paryża. Aczkolwiek nie wiem czy to planowanie jest dobre, bo ostatnio nici z tego wszystkiego wyszły. Cóż będę dobrej myśli. Wy macie już jakieś plany na wakacje? Ja jeszcze zastanawiałam się nad wybraniem się gdzieś do pracy. Może to chociaż się uda, gorzej będzie z moją nieśmiałością i tą ciągłą barierą, która mnie otacza. Ale w końcu trzeba się kiedyś przełamać.
Dobrej nocy. ♥
W sobotę szykuję się na moje 18-ste urodziny. Mam nadzieję, że będą chociaż trochę udane. Na pewno porobię parę zdjęć i wstawię tutaj. Jeśli chodzi o to gdzie i w jakiej formie będą się one odbywać, to będą to skromne urodziny, w domu z rodziną. A tak to z przyjaciółkami zrobię osobny wypad gdzie pewnie również porobimy sobie parę zdjęć.
Nie mam pojęcia co mogę zrobić z moimi włosami aby szybko rosły. Mam zamiar kupić sobie doczepiane włosy, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Tak samo marzy mi się pofarbować się na rudo, ale chyba będę tego żałowała, bo w końcu co miesiąc lub dwa trzeba będzie zakrywać odrosty przez co moje włosy pewnie by wyglądały w jeszcze bardziej tragicznym stanie niż są teraz. Czy ktoś z was nosił doczepiane włosy? Ja kiedyś zamówiłam sobie z allegro, ale przyszedł inny kolor niż myślałam i były poza tym syntetyczne. Ale cóż się dziwić skoro dałam za nie mniej niż 10 zł. Teraz chciałabym bardziej zainwestować, ale sama nie wiem co mam zrobić. :c
Cóż jutro czas się wybrać do szkoły, w której mam już dosyć siedzenia. Ah, trzeba jeszcze wyczekać te 2 miesiące i w końcu wakacje, w które raczej nie mam określonych planów. Niestety wypad nad morze się nie powiódł z pewnych powodów. Nikt z osób, które chciałybyśmy zabrać ze sobą nie zdecydował się na tą 'wycieczkę'. No ale cóż, pieniążki odłożę i za rok pojadę gdzieś z Tomkiem za granicę. Mam nadzieję, że się uda. A poza tym mam zamiar w Nowy Rok pojechać być może do Paryża. Aczkolwiek nie wiem czy to planowanie jest dobre, bo ostatnio nici z tego wszystkiego wyszły. Cóż będę dobrej myśli. Wy macie już jakieś plany na wakacje? Ja jeszcze zastanawiałam się nad wybraniem się gdzieś do pracy. Może to chociaż się uda, gorzej będzie z moją nieśmiałością i tą ciągłą barierą, która mnie otacza. Ale w końcu trzeba się kiedyś przełamać.
Dobrej nocy. ♥