94. Ciężki dzień.

Jeeej jak ja nie lubię takich dni. Nic mi nie wychodzi, jestem strasznie rozleniwiała, nie mam na nic ochoty. To jest na prawdę straszne. Teraz się kładę spać, wszystko związane z historią i angielskim będę musiała zrobić jeszcze rano. Mam nadzieję, że zasnę i choć troszkę się wyśpię, a na dobranoc włączę sobie Elfen Lied. Ciekawe co będzie dalej. *_* Muszę w końcu zastosować coś na moje włosy, aby szybciej urosły, ale co takiego? To ja nie wiem, będę musiała poszperać w internecie. Hm, no tak nie mam żadnych zdjęć. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić jakiekolwiek zdjęcia w tym tygodniu. To dobranoc! :* ♥

Zdjęcia z Ustki, takie tam na poprawienie mi humoru. ♥