Kto by pomyślał, że w tak małej butelce można zmieścić tyle szczęścia. Nie musicie się już dłużej zastanawiać nad działaniem tego produktu, bo właśnie u mnie sprawdził się fenomenalnie. Wiem, że niektórzy niekoniecznie wiedzą dużo na temat samego retinolu dlatego chciałabym wam również trochę o nim opowiedzieć ale także o serum od Nacomi Next Level. 

R E T I N O L 

Pewnie zastanawiacie się dlaczego wszyscy się nim tak zachwycają? Czy jest warty uwagi? Owszem! Retinol jest jednym z najbardziej efektywniejszych składników dostępnych bez recepty w dermatologii kosmetycznej. Można powiedzieć, że jest naszym takim superbohaterem ze względu na jego wielozadaniowość i zdolność do dostarczania naszej twarzy fenomenalnych efektów. Ale zanim przejdziemy do szczegółów może sprawdźmy jak wybrać odpowiedni retinol do naszej skóry. 

Retinoidy należą do grupy związków chemicznych, a ich właściwości przypominają te od witaminy A. Co ciekawe komórki naszej skóry są wyposażone w receptory retinoidowe, które pobudzają i wspomagają naskórek przy produkcji kolagenu. Retinoidy poprawiają koloryt naszej skóry, teksturę, wygładzają linie i zmarszczki oraz pomagają zminimalizować powstawanie trądziku. 

Jeżeli chodzi o mnie zdecydowałam się na retinol w dużej mierze ze względu na trądzik. Byłam jak widzieliście pewnie wcześniej w postach na zabiegu z kwasami (a jeżeli nie to kliknij TUTAJ), po których byłam bardzo zadowolona z efektów. Ale postanowiłam jeszcze zadziałać w zaciszu domowym i nieco ujarzmić skórę. Zdecydowanie trądzik pojawia się u mnie w dużo mniejszej postaci i to tylko przy zbliżającej się miesiączce albo gdy zdarzy się dzień niezdrowego jedzenia. Można powiedzieć, że właściwie przez cały ten czas skóra jest wyciszona i wygląda dużo lepiej niż kiedykolwiek. Dodatkowo miałam mimiczne zmarszczki na czole, które retinol niesamowicie fajnie wygładził. Zauważyłam, że jeżeli zdarzy mi się przez jakiś czas zapomnieć stosować serum to niestety pojawiają się one na nowo. Ale nie są tak głębokie jak były wcześniej. 


Dodatkowo retinol złuszcza naskórek i reguluje wydzielanie sebum. Możecie również znaleźć w tej pozornie małym opakowaniu kwas hialuronowy, który zapewnia nawilżenie podczas kuracji. A to jest na prawdę bardzo ważne. Ja osobiście dodatkowo również wspomagam się kremami nawilżającymi i oczywiście pamiętajcie o tym aby nakładać krem SPF. W składzie znajdziemy również glicerynę, panthenol oraz ekstrakt z olejków kwiatowych, które zminimalizują podrażnienia i dodatkowo również utrzymają odpowiedni poziom nawilżenia. 

Jak stosować retinol? 

Zacznę tutaj od tego, że możemy wybrać retinol w kilku stężeniach, ja ze względu na to, że to mój pierwszy raz tego typu produktem wybrałam właśnie 0,25%. Kurację według zaleceń producenta powinno się rozpocząć od stosowania 2 razy w tygodniu produktu i stopniowo zwiększać częstotliwość. A jeżeli wystąpiłoby u was jakiekolwiek podrażnienie zmniejszcie po prostu częstotliwość używania. 

Do jakiej skóry stosować retinol? 

Tak na prawdę najlepiej sprawdzi się na skórze tłustej, trądzikowej, z przebarwieniami ale też na skórze dojrzałej ze zmarszczkami. Myślę osobiście, że jest to fajny produkt do prewencji aby nie powstawały nam na skórze pierwsze oznaki starzenia, dlatego uważam, że warto jest zacząć jak najwcześniej stosować tego typu produkty. 

Z czym nie łączyć retinolu? 

Na pewno nie łączymy z produktami, które również mają w składzie retinol - może dojść do podrażnien, ale również z kwasem salicylowym, kwasem glikolowym, kwasem migdałowym, kwasami AHA i PHA. Na stronie namera.pl tutaj niżej możecie równiez zobaczyć całą świetną tabelkę, w której są rozpisane informacje jak można właśnie łączyć kwasy. Oczywiście chodzi tutaj o łączenie podczas jednej aplikacji. 


Dodatkowa ciekawa informacja na temat produktu po pewnym czasie ma barwę żółtą więc nie martwcie się jeżeli na początku jest serum białe, bo po prostu zmienia kolor. :) 

A wy stosowaliście już produkty od Nacomi Next Level? 
Jak się wam sprawdziły? 


4 comments:

  1. Nacomi is a new brand forme but sounds very nice

    ReplyDelete
  2. Mam problematyczną cerę, więc chętnie bym wypróbowała.

    ReplyDelete
  3. Z chęcią przetestowałabym takie serum :) Moja skóra nie zawsze chce ze mną współpracować, więc posiadanie takiego produktu mogłoby mi dać pewne zabezpieczenie.
    Pozdrawiam serdecznie!

    ReplyDelete
  4. Bardzo lubię produkty z retinolem. Z marką Nacomi nie miałam jeszcze styczności.

    ReplyDelete

Dziękuję Ci, że skomentowałeś i zaobserwowałeś mojego bloga. Dzięki Tobie mam motywację do dalszego pisania postów. Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.