Urodziny - co bym chciala?
Witam was kochani!
Już zaczęły się święta Wielkanocne z czego jestem bardzo zadowolona. Trochę odpoczynku się przyda, aczkolwiek i tak muszę się wziąć za naukę z paru przedmiotów no i przeczytać Potop. Pomimo tych kilku obowiązków i tak jestem szczęśliwa. Święta spędzam raczej w domu, więc jest dobrze. Nie wiem czemu, ale wolę bardziej w swoich czterech kątach przebywać niż u kogoś. Tutaj się czuję najlepiej. A wy, gdzieś wyjeżdżacie? Także, życzę wam wszystkim: Wesołych, spokojnych świąt Wielkanocnych i mokrego śmigusa-dyngusa. Nie wiem jak u was, ale u mnie to chyba będziemy rzucać się śnieżkami, zamiast lać się wodą.
Aktualnie mam pewien dylemat co do moich urodzin. Rodzice męczą mnie i pytają co bym chciała. Ja nie wiem! Mam kilka pomysłów, ale na co się zdecydować... Cóż do wyboru mam: zrobienie urodzin na sali lub w domu - z mniejszą częścią rodziny. Jeśli zrobię na sali to odpada prezent pieniężny, który mogłabym przeznaczyć na: prawo jazdy, wyjazd do Londynu, wakacje nad morzem albo wycieczka do innego kraju. Moim marzeniem jest, jak może niektórzy z was wiedzą - poznać Japonię. Niestety ceny takich wycieczek są w kolosalnych cenach. Zostają mi inne do wyboru państwa lub któreś z nadmorskim miast nad naszym polskim morzem. Ktoś z was już obchodził 18 urodziny? Co byście wolały?
Na poczcie czeka na mnie paczka - ciekawe co w niej jest! Na pewno o tym będzie kolejny post. Mam nadzieję, że uda mi się go zrobić najszybciej jak mogę!
Co chciałybyście abym zmieniła na blogu? Co wam się w nim nie podoba? Proszę piszcie, bo przydałyby mi się jakieś szczere odpowiedzi na temat zmian.
♥ Miłego dnia.
Już zaczęły się święta Wielkanocne z czego jestem bardzo zadowolona. Trochę odpoczynku się przyda, aczkolwiek i tak muszę się wziąć za naukę z paru przedmiotów no i przeczytać Potop. Pomimo tych kilku obowiązków i tak jestem szczęśliwa. Święta spędzam raczej w domu, więc jest dobrze. Nie wiem czemu, ale wolę bardziej w swoich czterech kątach przebywać niż u kogoś. Tutaj się czuję najlepiej. A wy, gdzieś wyjeżdżacie? Także, życzę wam wszystkim: Wesołych, spokojnych świąt Wielkanocnych i mokrego śmigusa-dyngusa. Nie wiem jak u was, ale u mnie to chyba będziemy rzucać się śnieżkami, zamiast lać się wodą.
Aktualnie mam pewien dylemat co do moich urodzin. Rodzice męczą mnie i pytają co bym chciała. Ja nie wiem! Mam kilka pomysłów, ale na co się zdecydować... Cóż do wyboru mam: zrobienie urodzin na sali lub w domu - z mniejszą częścią rodziny. Jeśli zrobię na sali to odpada prezent pieniężny, który mogłabym przeznaczyć na: prawo jazdy, wyjazd do Londynu, wakacje nad morzem albo wycieczka do innego kraju. Moim marzeniem jest, jak może niektórzy z was wiedzą - poznać Japonię. Niestety ceny takich wycieczek są w kolosalnych cenach. Zostają mi inne do wyboru państwa lub któreś z nadmorskim miast nad naszym polskim morzem. Ktoś z was już obchodził 18 urodziny? Co byście wolały?
Gdzie jest nasza wiosna?! - Zdjęcie z 2011 roku, Sycylia. |
Na poczcie czeka na mnie paczka - ciekawe co w niej jest! Na pewno o tym będzie kolejny post. Mam nadzieję, że uda mi się go zrobić najszybciej jak mogę!
Co chciałybyście abym zmieniła na blogu? Co wam się w nim nie podoba? Proszę piszcie, bo przydałyby mi się jakieś szczere odpowiedzi na temat zmian.
♥ Miłego dnia.
śliczny masz wygląd bloga :) Ja również chciałabym zwiedzić Japonię, jak i Hongkong i wiele innych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :3
Usuńmasz bardzo ładnego bloga i nie musisz nic zmieniać :) może pisz więcej notek tematycznych? :D
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że w głowie brak jakichkolwiek tematów. :D Albo zazwyczaj w połowie pisania notki stwierdzam, że to jest na prawdę bez sensu i nie ciekawy temat. Lubię dzielić się z innymi osobami na moim blogu przemyśleniami itd. Ale czasami sama nie wiem o czym wam napisać. :D Mam tak, że strasznie się gubię w tym co piszę i to w sumie gdy się czyta to nie ma sensu. :D
Usuńfajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWygląd Twojego bloga bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym pojechać do Japonii, a w swoich czterech kątach czuję się najlepiej. ^^
Myślę, że lepiej, abyś zrobiła imprezę w domu. Dostaniesz kasę i zdecydujesz, co z nią zrobić: czy odłożyć na prawko, czy pojechać do Londynu, albo będziesz zbierać na wyjazd do Japonii. ;)
Pozdrawiam, Nessa.
_________________________
pisane-atramentem.blogspot.com
Nie zmieniaj wyglądu bloga! Jest prześliczny!:) Mój brat miał w zeszłym roku 18-nastkę i wyprawiał ją w domu z rodziną. Wybrał taką opcje,ponieważ chciał dostać pieniądze,więc wyprawienie w innym lokalu odpadało:) Ale mówił,że dobrze,że tak zrobił,ponieważ szkoda pieniędzy na jedną imprezę,lepiej wydać na coś lepszego,więc moim zdaniem odkładaj pieniądze na wyjazd do Londynu i prawo jazdy!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
masz ślicznego bloga <3
OdpowiedzUsuńJa bym chyba wolała gotówkę , na któryś z wyjazdów ;)
jajeczka ;)
OdpowiedzUsuńWesołych, spokojnych świąt Wielkanocnych :)
OdpowiedzUsuńhttp://love-love-01.blogspot.com/
mm jajeczka :3
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper blooog, na serioooo :D
OdpowiedzUsuńObserwuje i licze na cb!
http://martynkabloog.blogspot.com/
Za kom tez się nie obrażę;)
ładne zdjęcia i życzę wszystkiego najlepszego ! c:
OdpowiedzUsuńattka-attkaa.blogspot.com
przede mną dopiero 16, ale myślę, ze lepiej pieniążki a następnie spełnić marzenia np prawo jazdy czy też wyjazd do Japonii ;)
OdpowiedzUsuńNie zmieniaj nic. Wszystko jest super! :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt. Nie obchodziłam jeszcze 18 urodzin więc nie pomogę ale na pewno coś wymyslisz :)
OdpowiedzUsuńJa na 18 dostałam pieniądze, które przeznaczyłam na prawko. :)
OdpowiedzUsuńDasz radę, ja nawet się nie obejrzałam a już takie były :D
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie! ;*
OdpowiedzUsuńJa święta spędziłam z rodzinką :)
Ja osiemnastkę mam dopiero za 3 lata :D
Gdybym znalazła się w Twojej sytuacji, to wybrałam skromniejsze urodziny, bo zawsze zostanie prezent pieniężny, którego możesz dobrze wykorzystać, a przyjęcie także będzie udane! :)
Pozdrawiam :)
Angelikaa-world.blogspot.com
Kurcze to naprawdę trudny wybór aczkolwiek wydaje mi się,że może lepiej będzie jak zrobisz urodziny w domu a pieniądze przeznaczysz na coś co chcesz.To tylko inna "sala urodzinowa"a goście?to goście,ty ich wybierasz bo to twoje urodziny:)Dasz radę,trzymam kciuki!:)
OdpowiedzUsuńWygląd bloga świetny!
OdpowiedzUsuńMoże lepiej zrób urodziny w domu, a pieniądze odłóż i jak już zbierzesz dobrą sumę, pojedź do Japonii... :)
Lepiej wybierz w domu, po co wydawać na salę pieniądze jak możesz spełnić swoje marzenie i po jakimś czasie wyjechać tam gdzie chcesz ;)
OdpowiedzUsuńjakie ładne kwiatuszki :)
Świetny wygląd bloga ! :)
OdpowiedzUsuńJa już obserwuję ;)
Przeurocze zdjęciaa! ;) Wesołych!
OdpowiedzUsuńJa też już obserwuję :)
OdpowiedzUsuńOo, zdjęcie z Sycylii.., w lutym odwiedziłam tą wyspę :)
mydreammm.blogspot.com
Myślę, że blog jest śliczny i przejrzysty, więc nie trzeba nic w nim zmieniać :) naprawdę wszystko jest na miejscu. Falują się tak ładnie z małą pomocą, bo jakbym je zostawiła bez niczego, to bym miała siano.. chciałabym mieć proste włosy :( ale dziękuję za te miłe słowa ;*
OdpowiedzUsuńSliczny blog i zdjęcia. *-*
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na revanż, bd tu wpadać częściej.<3
ja wolałabym zrobić mniejsze przyjęcie urodzinowe i potem pojechać z bliskimi znajomymi chociażby nad morze :)
OdpowiedzUsuńA wygląd masz bardzo fajny, nie zmieniaj nic :)
dodaję do obserwowanych :)
Śliczne robisz zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i licze na to samo i komentarz od ciebie <3
juleczkablog.blogspot.com
ciekawe co jest w tej paczce :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? ja juz
Świetny blog, ja również baaardzo chcę poznać Japonię, być tam, zobaczyć kwiaty wiśni i ogólnie poznać ich życie :o
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
http://therainbowdrops.blogspot.com/
Osobiście święta spędzam co roku u babci, która mieszka zaledwie dwa metry ode mnie (ten sam blok, ta sama klatka, jedynie mieszkania dwa różne ;p), toteż zbyt daleko się nie przemieszczam :P
OdpowiedzUsuńOsobiście jestem o kilka lat młodsza, więc osiemnastka dopiero przede mną, ale powiem Ci tak - to bardzo ważny wiek w życiu każdego człowieka i myślę, że jak każdy chciałabyś spędzić te urodziny bardziej szałowo - w większym gronie no i na sali niż w domu. A przecież całe życie jeszcze przed Tobą - Japonia, Londyn i tak dalej, przecież nie uciekną ;)
Tak więc baw się dobrze na swojej osiemnastce i co byś nie postanowiła, życzę Ci wszystkiego najlepszego!
Pytasz co mogłabyś zmienić w wyglądzie? Generalnie nie jest źle, niby prosto, acz sympatycznie. Może jedynie do nagłówka użyłabym zdjęcia, bo sam tekst, to troszkę mało :)
Pozdrawiam cieplutko!
Chyba pieniądze. :)
OdpowiedzUsuńJa bym chyba wolała dostać kasę i trochę pozwiedzac, a poimprezować można wszędzie, jak to się mówi nie ważne gdzie, ważne z kim ;)
OdpowiedzUsuńAle te zdj. z jajkami jest ładne !
OdpowiedzUsuńja także marzę o podróży do Japonii! *__*
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńjesli zrobisz na sali, to dostaniesz wiecej pieniedzy i moze tez starcy Ci na wyjazd?
OdpowiedzUsuńuwielbiam te jajeczka czekoladowe ;p
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie ;)
Wiesz taka impreza na sali z przyjaciółmi jest niezapomniana, ale wycieka zagranicę także kusząca!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
oj, ja chcę już kwiatki *.*
OdpowiedzUsuńJa bym pojechała na wycieczkę do hiszpanii.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
magiczna-moda.blogspot.com
Fajny blog!!! zapraszam do obserwowania mojego
OdpowiedzUsuńklaudia2304.blogspot.com
Ja już obserwuje teraz ty :)
trudny wybor;d wyjazd do londynu brzmi kuszaco ale prawo jazdy jest przydatne ;d
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)