Nowe nabytki, co u mnie. ;-)

Witam, witam. Aczkolwiek i tak nie mam kogo witać, bo tutaj mało osób wchodzi. W sumie się nie dziwię. Nic ciekawego u mnie się nie dzieje.. Nie mam jakichś dobrych zdjęć, ciekawych przeżyć do opowiedzenia i w ogóle. Makijażów do robienia. No ale cóż. Dzisiaj pokażę wam nowe nabytki z cropp town - które musiałam mieć, bo strasznie mi się spodobały. Dobrze, wczoraj byłam w kinie na dyktatorze i w sumie był całkiem fajny, trochę głupi ale fajny. Cieszę się, że są już wakacje. Trochę odpoczynku od szkoły. Ale oczywiście jeszcze wezmę się za zrobienie mojej sylwetki i aby co nieco mi włosy urosły do września. W sumie sama nie wiem czego mam użyć, aby one stały się piękniejsze. Mam zapisane na kartce co dokładnie mam kupić, ale czy można stosować tego wszystkiego na raz nie koniecznie w tym samym dniu? No to dokładnie będzie to skrzyp polny (napar), olej rycynowy (wcieranie w skórę głowy), pokrzywa (napar) i maseczka z oliwy z oliwek, żółtka i soku cytryny. Jakby ktoś wiedział czy można tego wszystkiego razem stosować to byłabym wdzięczna za newsa. Dobra już nie przeciągam zaraz wam pokazuję moją biżu. <3

Do następnego razu! Ja myślę. ;)