Wishlista 2023 | Polskie kosmetyki

 Cześć! 

Jak wam mijają pierwsze dni marca? Ja muszę przyznać, że dość intensywnie.. zwłaszcza, że wielkimi krokami zbliża się obrona pracy magisterskiej. Przyznam, że już nie mogę się doczekać tego dnia, aby później odpocząć i wrócić do was tutaj na stałe. 

Pomyślałam, że czas zrobić moją wishlistę polskich kosmetyków, które koniecznie chciałabym sprawdzić. Też dlatego, że właściwie już dawno nic nie testowałam z tej kategorii. Zresztą jak możecie zauważyć przeważa u mnie ostatnio najbardziej pielęgnacja koreańska. Tutaj możemy zobaczyć wiele ciekawych produktów i właśnie na podstawie tej strony przygotowałam swoją małą listę marzeń. 

Nie wiem czy jeszcze ktoś pamięta mój post o mineralnych podkładach  ale przyznam, że ostatnio ponownie mocno zastanawiam się nad powrotem do nich. Tutaj akurat wpadł mi w oko Sypki Podkład Mineralny Kryjący od ecocera. Bardzo dobrze wspominam stosowanie tych wcześniejszych, a też moja cera aktualnie coraz lepiej wygląda i myślę, że na nadchodzący czas letni sprawdziłby się idealnie i też co dla mnie najważniejsze to cena! Myślę, że jest na prawdę bardzo atrakcyjna. 

Ostatnio moja skóra potrzebuje odpowiedniego nawilżenia. Nie jestem pewna czy to przez ostatni żel po prysznic czy inne czynniki wpłynęły na to, że jest ona dość sucha. Dlatego zastanawiam się nad jakimś dobrym i odżywczym balsamem nawilżający. Od Vegaya jeszcze nie miałam żadnych produktów, a bardzo mnie zaciekawiły, a rzucił mi się w oczy przez moje ulubione szklance, ciemne opakowanie. Ten zawiera tyle wspaniałych jakościowych składników, że od samej myśli o nim mam wrażenie, że skóra jest nawilżona. Stosowaliście coś od Vegaya? Możecie coś polecić? 

Pielęgnacja włosów jak i skóry głowy jest mi od pewnego czasu bliższa. Rozglądam się ciągle za jakimiś dobrymi kosmetykami, dużo czytam i przeglądam i często pojawiają mi się produkty od Anwen. Ostatnio stosowałam inną emolientową odżywkę i byłam nawet całkiem z niej zadowolona, ale ze względu na to, że jak to ja, lubię testować różne produkty, zastanawiam się właśnie nad wypróbowaniem Odżywki Emolientowej Róża, chociaż myślę, że chyba nawet skompletuję sobie gotowy, pełny zestaw 'włosomaniaczki'. 

Niestety w mojej pielęgnacji brakuje mi produktów, które mogłby wspierać moją barierę hydrolipidową. Dużo dobrego słyszałam o produktach Basiclab i zastanawiam się właśnie czy by nie wypróbować ich serum z ceramidami. Tutaj co prawda dla niektóych może cenowo jest ono dość drogie, ale patrząc na wielkość i mnóstwo pozytywnych opinii, muszę koniecznie wypróbować je w tym roku. A wy jakie kosmetyki stosujecie do wzmocnienia bariery waszej skóry? 

Post zawiera linki afiliacyjne.